czwartek, 28 października 2010

ul. Gdańska


Zdjęcie wykonane w 1977 roku. Przedstawia ulicę Gdańską. Po lewej stronie wyłania się logo przystanku tramwajowego. Charakterystyczna litera "T". Oczywiście trzeba wspomnieć o kultowych tramwajach. W środku z drewnianymi siedzeniami. Z tyłu wagonu bawiliśmy się wajchą w motorniczego. Fajnie było :) Za tramwajem stoi fiat 127. Z prawej strony witryny sklepowe Cepelii. Do dzisiaj można tam dostać czarownicę z Gór Świętokrzyskich i inne ludowe wyroby. Zdjęcie pochodzi ze zbiorów własnych.

7 komentarzy:

  1. Kiedyś jakby więcej ludzi było w centrum, teraz to miejsce jest prawie wyludnione.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcie dawnej ekskluzywnej Restauracji "Rzepicha". Tu często chodziliśmy grupami w młodości na początku lat 70. Specjalnością były OSTRYGI. Czyli w kieliszku surowe żółtko. Popijaliśmy po 50 gram wódki i na zakąskę była ostryga. Był to lokal wspaniały, czysty, towarzyski, na poziomie. Nikt się nie upijał. Pozdrawiam. A.B. z KTP "Piętaszki"

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam.Mam pytanie:czy mogę otrzymać tą zeskanowaną fotkę z tramwajami typu N na Gdańskiej i czy masz dużo takich zdjęć z tramwajami na ulicach Bydgoszczy?Proszę o odpowiedz ponieważ interesuję sie od lat tramwajami bydgoskimi i zbieram ich fotografie szczególnie z lat 1945-1992.Oto mój adres:michu168@interia.pl.Pozdrawiam.Michal

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze tramwaje w Bydg. byly tramwajami niemieckimi. Jednym z nich byl Lilpop 1929-1973 (http://www.mlyniec.gda.pl/~mach/lilpop2.htm).
      Pamietam tez sensacje 4-o osiowa typu Pullman, ktory jezdzil na linii 4 Chodkiewicza -Dw.Glowny, prawdziwy luksus i debowa boazeria w srodku, ale nie udalo mi sie go nigdzie znalezc na zdjeciu.

      Usuń
  4. Pamietam dobrze ten czas a byl moze nie az takim tragicznym....cosik sie zawsze dzialo...a to gdzies lepszy towar przywiezli i juz kolejka robila sie coraz dluzsza...w kolejce zawieralo sie znajomosci albo dowiadywalo sie ciekawych wiadomosci...ach fajny czas dla mnie byl;D dzisiaj kiedy przyjezdzam do mojego miasta jest tak jakos obco,pusto...fakt faktem ze pieknieje z roku na rok ale...hmmm...gdzie ci otwarci i wspaniali mieszkancy???? pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i juz swiätecznie...Halina Niemczewska Hamburg:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Patrząc na to zdjęcie widzimy jak umierało śródmieście. Wielu powie: takie są prawa rynku, ku temu zmierzamy, nic na to nie poradzisz, i tak dalej, a ja powiem, że kiedyś do tego zatłoczonego śródmieścia wrócimy, oczywiście wrócą już inni ludzie i w innej formie, ale w tej samej treści, gdyż zmienia się człowiek, zmieniają się jego obyczaje i ubiór, ale wewnątrz pozostaje zawsze taki sam.

    OdpowiedzUsuń